×
manifest wystawy galeria 1D kontakt archiwum o nas

Galeria Sztuki Nowy Warzywniak
działa w ramach Fundacji Wspólnota Gdańska.
Jesteśmy Organizacją Pożytku Publicznego.
Wesprzyj kulturę i sztukę przekazując 1,5% podatku:
KRS 0000286430

2013.03.17 - 2013.03.17, 18.00-20.00

ALMANACH. 20. lecie grupy poetyckiej

W Galerii Sztuki Warzywniak w niedzielę, 17 marca 2013 na Wydziale Poezji Oliwskiej Akademii Sztuki odbędzie się niezwykłe spotkanie literackie. Po 20 latach...

----------------------------------------------

Grupa o pełnej nazwie „Inicjatywa poetycka Almanach” powstała dokładnie 20 marca 1993 roku. Łatwo policzyć, że wkrótce minie 20 rocznica tego wydarzenia. W gdańskiej kawiarni Palowej na zaproszenie Adriany Niecko i Marzeny Szymańskiej kilku poetów czytało wówczas swoje wiersze dla radiowej audycji „Poezje, które lubisz”. 

Almanach działał kilka lat. Nigdy nie ogłoszono formalnego końca grupy, chociaż z biegiem czasu „rozeszła się” i rozproszyła. Niektórzy przestali pisać na zawsze, inni na jakiś czas, jeszcze inni poszli własnymi drogami. Powstały z niej takie odgałęzienia i kontynuacje jak „Manufaktura poetycka GRUBIKOPITERNIK”, „Monolit poetycki PARALIŻ” i seria spotkań w gdyńskiej kawiarni Strych, trwająca do dzisiaj.

Udział w spotkaniu zapowiedzieli swój udział (alfabetycznie) m.in.: Paweł Baranowski, Jolanta Blaszkowska, Wojciech Boros, Marek „Maganiusz” Kielgrzymski, Lech „Loffo” Landecki, Sławomir Płatek i Jerzy Wilski.

Na spotkaniu porozmawiamy o tym, co grupa wniosła w życie jej członków, dlaczego grupy kwitną i dlaczego się rozpadają, jakie znaczenie dla trójmiejskiej poezji (a może nie tylko trójmiejskiej) miał Almanach. Pokażemy sporo archiwalnych materiałów, filmy, audycje radiowe. Przypomnimy stare wiersze, do których, miejmy nadzieję, uczestnicy będą chcieli się przyznać.

 

-----relacja Dariusza Wołodźki------------------

DWUDZIESTOLECIE INICJATYWY POETYCKIEJ „ALMANACH”

17 marca 2013 oliwska Galeria Sztuki Warzywniak gościła bardzo wielu poetów – świętowano dwudziestą rocznicę powstania Inicjatywy Poetyckiej „Almanach”. Było rocznicowo i radośnie.

Galeria zapełniła się tuż przed godziną osiemnastą. Na spotkanie przybyło kilkanaścioro „almanachowiczów”: Paweł Baranowski, Jolanta Blaszkowska-Bastian, Wojciech Boros, Marek Maganiusz Kielgrzymski, Lech „Loffo” Landecki, Jerzy Skarżyński, Jerzy Wilski, Jarosław Pergoł, Tomasz Sudziarski i Laura. Pomysłodawcą rocznicowego spotkania i jego prowadzącym był Sławomir Płatek (także swego czasu członek „Almanachu”), a dziś organizujący w Galerii Warzywniak comiesięczne spotkania (każda trzecia niedziela miesiąca) z ludźmi literatury oraz warsztaty literackie dla młodych twórców.

DZIAŁO SIĘ!

Przypomniano genezę powstania „Almanachu”, przeczytano wiersze z tego okresu, wspominano ludzi  związanych z Inicjatywą. Zaprezentowano także krótki film sprzed lat, w którym można było usłyszeć wiersze kilkorga członków „Almanachu”, a ich samych zobaczyć jako młodych, początkujących poetów. Obecni na spotkaniu członkowie „Almanachu” przypominali także tych, którzy z różnych powodów nie dotarli do „Warzywniaka”. Dużo radości sprawiło zgromadzonym odczytanie pierwszych prób poetyckich z tych dawnych czasów. Nie wszyscy zdecydowali się na przeczytanie starych wierszy – część zasłaniała się niepamięcią, część natomiast podeszła do tego z poczuciem humoru i dystansem. Prowadzący Sławomir Płatek ujął wszystkich wyznaniem, że wtedy inspirowała go… „poezja Zachodu, czyli twórczość Dietera Bohlena i Thomasa Andersa” (popularny w połowie lat osiemdziesiątych duet muzyczny, występujący pod nazwą Modern Talking, a grający muzykę dyskotekową).

Członkowie Inicjatywy przypominali też genezę powstawania swoich wierszy, pierwsze wspólne spotkania, debiuty poetyckie. Towarzyszyła temu prezentacja rzadkich, wydawanych (choć lepszym określeniem będzie: drukowanych czy kserowanych) w liczbie kilku czy kilkunastu egzemplarzy arkuszy poetyckich czy plakatów z tych czasów. Przypomniano także zaskakujące epizody spotkań poetyckich tych oficjalnych i tych mniej oficjalnych, gdy podczas wielogodzinnych nocnych rozmów ścierały się wizje roli poety i twórczości poetyckiej. Co istotne, „Almanach” nigdy nie stworzył wspólnego programu czy manifestu, choć były takie próby. Jego siłą była jednak różnorodność, którą można docenić po latach, śledząc losy i twórczość poetów, którzy Inicjatywę tworzyli.

O „ALMANACHU”

Inicjatywa Poetycka „Almanach” działała w Trójmieście latach 1993-97. Pomysłodawcą nazwy był Lech „Loffo” Landecki, zaś zorganizowanie pierwszego spotkania zaproponował Mariusz Pankowski. Powstała w sobotę, 20 marca 1993 w gdańskiej kawiarni „Palowa”. Kilkunastu poetów, których wiersze od 15 kwietnia 1992 były prezentowane w audycji „Poezje, które lubisz” na antenie Radia Gdańsk (później w Radiu Eska Nord), postanowiło spotkać się i poznać. Warto podkreślić, że audycje prowadziła Adriana Niecko (we współpracy z Marzeną Szymańską), która niestety nie mogła być obecna na rocznicowym spotkaniu w „Warzywniaku”.

Inicjatywa „Almanach” kilkakrotnie zmieniała siedziby: od prywatnego mieszkania Lecha Landeckiego, przez salkę w hali tenisowej w Sopocie, po „Schron Poetycki” w Redłowie (schron przeciwlotniczy w Szkole Podstawowej nr 19 w Gdyni). Pierwsza oficjalna prezentacja Inicjatywy miała miejsce 21 sierpnia 1993 w Muzeum Hallera we Władysławowie. Grupa organizowała wieczory poetyckie (m.in. w gdyńskiej kawiarni „Kaprys”), prezentowała wiersze w formie parateatralnej, wydawała niskonakładowe kserotomiki. Nigdy nie ogłoszono formalnego końca grupy, chociaż z biegiem czasu (od lutego 1997, w związku z utratą siedziby w SP19) jej członkowie rozproszyli się. Niektórzy zakończyli wtedy swoją przygodę z literaturą, niektórzy przerwali ją tylko na jakiś czas, a jeszcze inni poszli własnymi drogami. Powstały z niej takie odgałęzienia i kontynuacje jak: „Manufaktura Poetycka GRUBIKOPITERNIK”, „Monolit Poetycki PARALIŻ” (1997-1999) i seria spotkań w gdyńskiej kawiarni Strych, które trwają do dziś.

Przez Inicjatywę Poetycką „Almanach” przewinęło się łącznie od sześćdziesięciu do nawet osiemdziesięciu osób! Oprócz obecnych na spotkaniu w „Warzywniaku”, byli to m.in.: Wojciech Czarnocki, Wojciech Dylicki, Liliana Incz, Krzysztof „Jackson”, Mariusz Jakimowicz, Krystyna Kożyczkowska, Przemysław Krajewski, Dariusz Krause, Jerzy Kukliński, Anna Rachela Machałowska, Dariusz Małczyński, Ola Milewicz, Beata Miller, Marcin „Bruno” Osiński, Katarzyna Piotrowska, Mariusz Raca, Beata Wilińska, Mariusz Marek Wnuk, Aleksandra Zdrojewska i wielu innych.

ORGANIZATORZY I PUBLICZNOŚĆ

Rocznicowe spotkanie Inicjatywy Poetyckiej „Almanach” odbyło się w ramach Wydziału Poezji Oliwskiej Akademii Sztuki (www.oas.edu.pl) działającej przy Galerii Sztuki Warzywniak (www.galeriawarzywniak.pl), którą prowadzi Fundacja Wspólnota Gdańska (www.wspolnotagdanska.pl).

Inicjatorem i prowadzącym spotkanie był Sławomir Płatek. Wsparcia organizacyjnego i merytorycznego udzielił Wojciech Boros, który także dostarczył wiele archiwaliów.

Wśród licznie zgromadzonej publiczności także było wielu literatów. Wspomnieniom członków Almanachu przysłuchiwali się m.in. Andrzej Mestwin Fac, Ewa Miłek, Barbara Piórkowska, Aleksandra Perzyńska, Tomasz Lipski, Dawid Majer, Łukasz Konopka, Jerzy Stachura, Janusz Pierzak i Tadeusz Buraczewski.

Dariusz Wołodźko (Opisując historię „Almanachu”, korzystałem z: http://www.facebook.com/events/223933507747004/).

 

-----relacja Sławomira Płatka------------------

POALMANACHOWO

Spotkanie udało się doprowadzić do skutku. Zebranie wielu osób w jednym miejscu (nie zawsze będących w stałym kontakcie poetyckim) do łatwych nie należy.

Atmosfera była znakomita. Odtworzyliśmy jeden z filmów nagranych w latach 90. dla telewizji, pojawiły się artykuły prasowe i ziny wydawane od początku istnienia grupy aż… właściwie to chyba do dziś. Grupa nie miała oficjalnego „organu” papierowego, podobnie jak manifestów i programów. Do dziś jednak ślady działalności Almanachu są łatwe do znalezienia w wierszach trójmiejskich twórców, a mniej rozpoznawalne, choć żywe – w innych ośrodkach kraju, które z Almanachem się kontaktowały.

Udało się zaledwie „nadgryźć” temat, spotkanie było jednym z najdłuższych literackich spotkań w Warzywniaku, a i tak pozostawiło niedosyt. Czy nastąpią jakiekolwiek kontynuacje – tego nikt nie wie, nawet czas, który – jak powiada przysłowie – pokaże – dowie się dopiero, kiedy pokaże. Na ten moment powiedzmy, że było miło i pozytywnie. Przypominanie rzeczy dobrych jest dobre.

Część nieoficjalna dowiodła, że poeci nie starzeją się tak łatwo. Tyle na ten temat.

Dziękujemy twórcom i gościom.

Sławomir Płatek




<< powrót